Imbir sushi całkiem niedawno zmienił swoją lokalizację i znajduje się teraz tuż obok CH Plaza i jest naprawdę miłą alternatywą dla jedzenia w tymże centrum serwowanego. Cieszy mnie, że i na Piątkowe znaleźć teraz można miejsce, w którym jedzenie jest na wysokim poziomie. W którym można zjeść coś dobrego, cokolwiek – w tej okolicy naprawdę do tej pory było trudno. Jeszcze zanim przejdę do sedna – polecam.
Zacznę od lokalizacji i wystroju – ponieważ jest to kwestia dość nietypowa. Do Imbir Sushi wchodzi się z tajlandzkiej restauracji. Wnęka, dwa stoliki, bar – łatwo przeoczyć, Imbir wygląda po prostu jak jedno z pomieszczeń restauracji Thai. Wystrój nie odbiega w żaden sposób od wystroju restauracji obok – różnica jest taka, że na stolikach Imbiru leżą pałeczki i miseczki do sosu. Fioletowe ściany, muzyka relaksacyjna – fajnie, ale jakby się tak zastanowić, to faktycznie bardziej pasuje do tajlandzkiej restauracji i spa, niż do sushi. Nie chcę się jednak czepiać, siedziało się przyjemnie. Było kameralnie, a atmosfera (może dzięki relaksacyjnej muzyce) bardzo luźna, mimo że nikogo prócz nas w lokalu nie było, nie czułam się spięta, w normalnych warunkach na pewno przeszkadzałoby mi to, że mój stolik znajduje się naprzeciwko baru, a moja rozmowa jest doskonale słyszana. A w Imbirze tylko się cieszyłam, że mogę popatrzeć jak moje sushi jest sprawnie zwijane.
Obsługa miła i sprawna, no i oczywiście profesjonalna – nie każdy w końcu umie zwijać sushi 🙂 Widoczna była właściwie tylko w trakcie robienia jedzenia, kiedy już wszystko dotarło na stół w pomieszczeniu zostawiono nas samych, idealne rozwiązanie w takim małym lokalu. Miałam miłe wrażenie, że wszystko robi się z myślą o tych którzy przychodzą na posiłek – przygotowanie jedzenia przy mnie, później wycofanie się, można poczuć się wyjątkowo.
Samo jedzenie – pycha. Oczywiście jeśli ktoś lubi sushi. Wszystko świeże, piękne, a do tego wcale nie drogie – jak na sushi. Zamówiliśmy po zupie oraz zestaw Imbir1 składający się z 31 kawałków – najmniejszy zestaw, ale różnorodny i dla dwóch osób zdecydowanie wystarczający.
Czuję, że w Imbir Sushi będę stałą klientką – może dlatego, że w końcu znalazłam coś w „mojej okolicy”, ale raczej dlatego, że zwyczajnie to miejsce mnie urzekło – jedzeniem, swoimi niewielkimi rozmiarami, obsługą i jeszcze raz jedzeniem. Polecam!
W poniedziałki i środy z FoodieCard jedzenie tańsze o 50%, a od niedzieli do czwartku z DinnerCard jedzenie tańsze o 40%.
Zupa miso – 8 zł
Zestaw Imbir1 – 31 szt – 85 zł
Imbir Sushi
ul. Drużbickiego 11
WWW: http://www.imbirsushi.pl/
GODZINY OTWARCIA
Pon.-Czw.12-21
Pt.-Sob.12-22
Nd.13-21
Imbir Sushi – ul. Drużbickiego 11 - Opinie i komentarze
Ch Plaza to Winogrady a nie Piątkowo