Shahi raj rasam, czyli jak z karty dowiedziałam się: zupa pomidorowa, południowo-indyjski przysmak. Zamówiłam, bo tak jakoś nie potrafiłam sobie wyobrazić zupy pomidorowej po indyjsku. 🙂
Gdyby nikt mi nie powiedział, że to z pomidorów, to bym sama nie zgadła. Bardzo wyraźny smak soczewicy, trochę papryki, ale na pewno nie pomidorowy. Całkiem smaczne, wielkość zdecydowanie przystawkowa, sycąca raczej też nie jest – nie da się nią najeść w najmniejszym stopniu. To do czego bym się doczepiła, to to że zupa była strasznie pikantna. Nie lubię pikantnych rzeczy, więc zamówiłam wersję łagodną i ledwie wytrwałam do końca, czułam jak wypala mi kubki smakowe po prostu. Także nie za dobrze, bo oczekuję, że otrzymam to co zamówię.
Podsumowując moja łągodna zupa pomidorowa okazała się pikantna i nie smakowała pomidorami, ale smak ciekawy i nie najgorszy.
Shahi raj rasam – 8 zł
Shahi raj rasam – Shivaz - Opinie i komentarze