Mnóstwo osób już mi polecało jedzenie z Limonki, już dłużej zwlekać nie mogłam, skorzystałam więc z dobrodziejstwa jakim jest Foodie Card i wybrałam się na szybki lunch. Trochę się obawiałam, szczególnie że widziałam jak moja tarta wędruje do mikrofalówki, a jakoś tak mikrofalówkowe jedzenie do mnie nie przemawia.
Ale moje obawy okazały się zdecydowanie nieuzasadnione – tarta była naprawdę smaczna. Chyba najlepsza jaką jadłam w Poznaniu, a przy tym chyba najtańsza! Porcja z kartą Foodie kosztowała mnie 4 zł! Tarta idealna na lekki lunch, nie za duża, nie za mała – własnie takiej się spodziewałam. Danie podawane ze smaczną, świeżą sałatką i sosem balsamicznym.
A co sprawia że tarta jest taka smaczna? Przede wszystkim fakt, że smaki były świetnie dobrane, każdy składnik był wyraźny i wszystko się wzajemnie uzupełniało. Kwaśne oliwki zielone, słodka smażona cebulka, papryka, słone salami i dobrze doprawiona masa jajeczna. A do tego ciasto, które było idealnie wypieczone – zwykle boki są niejadalne, poprzypalane, gumowe – ale nie w tej tarcie, byłam naprawdę zaskoczona. Z początku przeszkadzał mi dziwny smak spalenizny, którego źródła nie mogłam zlokalizować, ale to tylko dwa pierwsze kęsy były takie felerne, później była już sama przyjemność. Polecam, ja byłam zadowolona i na pewno wrócę by spróbować kolejnych dań z karty.
Tarta z salami – 8 zł
W piątki i soboty z kartą Foodie Card zniżka na jedzenie 50%
Tarta z salami – Limonka cafe & lunch (zamknięte) - Opinie i komentarze
Mikrofalówki?! Przecież oni tarty przed podaniem wrzucają do piecyka, tego za ladą.
To by wiele tłumaczyło 🙂 Zmyliło mnie to, że porcja została przełożona na talerz, a po chwili usłyszałam charakterystyczny brzęk, powszechnie kojarzony z mikrofalówką. Następnym razem muszę patrzeć uważniej, dzięki za zwrócenie uwagi! 🙂