Sałatka Cesar, czyli z grillowanym kurczakiem i dressingiem majonezowym. W wersji Termini w sałatce znalazły się jeszcze mandarynki i rukola.
Sałatka cesar często jest kojarzona z zakamuflowaną bombą kaloryczną – ale na pewno nie w tym wypadku. Sałatka bardzo smaczna, kolorowa, sos nie przytłaczał, a jedynie stanowił wykończenie, nadawał sałatce delikatny smak.
Kurczak bardzo smaczny, choć wydaje mi się że nieco miodowa marynata nie do końca komponowała się z dressingiem.
Jeśli chodzi o wielkość porcji, to wydaje mi się całkiem spora, szczególnie, że kurczaka jest w niej sporo. Sałatkę podano z trzema kawałkami zrumienionej bagietki.
Cena sałatki jest dość wysoka, ale nadal do przełknięcia – 21 zł, a dla posiadaczy karty Foodie Card w wybrane dni 50% mniej.
Podsumowując: sałatka smaczna, choć jadałam smaczniejsze sałatki z kurczakiem, a już na pewno były to tańsze sałatki. Jeśli nie posiadałabym karty zniżkowej prawdopodobnie nie byłabym zadowolona z kupienia tej sałatki za 21 zł. Ale nie można jej właściwie nic prócz ceny zarzucić, po prostu smaczny i szybki obiad.
Termini (zamknięte) – sałatka Cesar - Opinie i komentarze