Zdecydowanie dania główne w Cactus Factorii są perfekcyjne. Zawsze dobrze przyrządzone, nigdy nie są dziełem przypadku, wiem czego mogę się spodziewać i wiem, że czegoś pysznego.
Tym razem ryba, tuńczyk dokładniej. Tuńczyka w restauracji jadłam raz i smakował jak podeszwa. Ten był zdecydowanie inny – wiadomo, mocno mięsny, ale jednak delikatny i kruchy, mięso nie było wysuszone na wiór, czyli dobrze. Do tego na talerzu znalazły się grillowane warzywa: bakłażan, cukinia oraz czerwona i żółta papryka i pieczony ziemniak z masełkiem czosnkowym. Miłymi dodatkami była również pieczona połówka cytryny oraz słodki sos balsamiczny. Jedyne czego mi nieco brakowało to sól, reszta idealna. Każdy szczegół przemyślany tak, że jedzenie było jedynie przyjemnością – niczego za mało, niczego za dużo, ideał po prostu.
Danie nie jest tanie, ale ja nie żałowałam wydanych pieniędzy. Porządna porcja, przepyszna i świeża. Widziałam za co płacę, także regulowanie rachunku nie było czynnością szczególnie nieprzyjemną.
Danie zdecydowanie godne polecenia!
Grillowany tuńczyk – 41 zł
W poniedziałki, wtorki oraz środy z kartą Foodie Card jedzenie 50% tańsze
Tuńczyk grillowany – Cactus Factoria - Opinie i komentarze
„nie regulowanie rachunku”? – chyba wkradł się drobny błąd, po którego poprawce, mój komentarz jak najbardziej można skasować 🙂
Błąd poprawiony, bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi! Rachunek oczywiście został uregulowany 😉